World pull up day w Raciborzu.

 

W sobotę cały świat się podciągał. Podciągał się również Racibórz zarażony pozytywnym szaleństwem street workoutu. Czy mamy z czego być dumni? Jesteśmy raczej silniejsi niż słabsi - zwłaszcza w porównaniu z innymi. Na wyzwanie rzucone przez Dawida Łomnickiego odpowiedziało 218 osób. Wykonaliście 1852 powtórzenia, co daje średnio 8 podciągnięć na osobę. Najwięcej ćwiczeń wykonał Mateusz Mielniczuk, który brodę pod drążek podlożył 28 razy. Wśród kobiet najlepiej poradziła sobie Marta Kielakr, która podciągnęła się 10 razy. Ćwiczenia były wykonywane w trzech miejscach - na urzędzeniach do street workoutu przy ulicy Warszawskiej, Żólkiewskiego oraz na plaży miejskiej. Najlepsze wyniki padły na plaży. Na Wawrszawskiej najwięcej podciagnał się Maciek Jakubik, który podciągnął się 24 razy. Wśród pań w tym miejscu nalepszy rezultat osiagnęła Magda Włodarska. Przy żółkiewskiego królował Szymon Burek z 23 podciągnięciami. Najlepsza Pani w tym miejscu to Karolina Grudzińska.  Pytany przez nas Dawid Łomnicki jak wyglądamy na tle reszty kraju powiedział, że na razie jesteśmy na etapie weryfikacji akcji, ale wygląda na to, że wyprzedzliśmy Szczecin, a nawet Wrocław.