RAFAKO PÓŁMARATON za nami!

2017-08-28

Za nami Rafako Pómaraton nr 3. To było wydarzenie sportowe godne miasta, które obchodzi w tym roku 800 lecie swoich praw miejskich. Rekordowe. Bieg w sierpniowym słońcu nie należał do najłatwiejszych. Ledwo zauważalny wiaterek nie był w stanie letniego upału. Na liście startowej znalazło się 977. Do mety przybiegło 790 sportowców. Połowę dystansu maratońskiego, czyli ponad 21 kilometrów zawodnicy pokonywali głównymi arteriami miasta. Wyznaczona trasa jest płaska, pozbawiona większych wzniesień. W tym roku padł rekord trasy. Najszybszy zawodnik zameldował się na mecie z wynikiem 1h 4 min. i 40 sec. Obie strony trasy tłumnie wypełnili raciborzanie, którzy w rozluźnieniu obserwowali zmagania biegaczy. Niektórzy z mieszkańców siadali nawet na przyniesionych przez siebie leżaczkach. Kibice zresztą mieli również wiele innych ciekawych rzeczy, którymi mogli się zainteresować. Mogli liczyć na zorganizowany wypoczynek dla najmłodszych, muzykę, pokazy tańca i street workoutu. Szczególnie zatroszczono się jednak o zawodników. Biegający mogli liczyć na natryski z chłodną i niezawodnych,co  jak się okazało, zważywszy na panującą letnią spiekotę, było im niezwykle potrzebne. "Wodotryski" zapewnił Zakład Wodociągów i Kanalizacji, który ponadto zadbał, żeby biegacze mieli wodę do picia. Atmosfera wokół biegu była fantastyczna. Sami zawodnicy chętnie przyznawali, że nie spotkali się jeszcze z tak ciepłym przyjęciem. Wydarzeniu towarzyszyły oprócz pokazów, także inne przedsięwzięcia związane z tematyką sportową. Warto wspomnieć o dwóch. Pierwszym z nich był bieg charytatywny dla małego Michałka, który cierpi na poważne schorzenie nerek. Setki raciborzan przebiegło dwa kilometry okazując w ten sposób wsparcie dla chłopczyka. Pieniądze pochodzące z wpisowego zostały przeznaczone właśnie na jego leczenie. Na kurację małego Michasia przeznaczono też pieniądze z licytacji "startowej jedynki", która trafiła do klubu biegaczy "Easy run". Kjub poświęcił na ten cel 1700 zł. Na szczytny cek ratowania zdrowia Michasia trafiło też 10 tys. zł. od banku PKO BP. Wydarzeniem sportowym, w którym wzięła udział znaczna liczba biegaczy, ale także innych osób zainteresowanych aktywnym wypoczynkiem była rozgrzewka prowadzona przez profesjonalną trenerkę.

do góry