Pewna wygrana naszych dziewczyn w szczypiorniaka

 

Piłka ręczna od dłuższego czasu jest dla Polaków sportem narodowym. Dokonania "Orłów Wenty" sprawiły, że wielu młodych ludzi zaczęło się interesować tą trudną, ale i niezwykle ciekawą dyscypliną sportową. W handballu swoich sił próbują nie tylko chłopcy, ale także dziewczęta. Jak dobrze potrafią grać w szczypiorniaka, świadczą wydarzenia z soboty, gdy na Arenie Rafako starostwo powiatowe zorganizowało zawody w "ręczną" juniorek. Turniej przybrał charakter międzynarodowy, bo w szranki stanęły również zawodniczki drużyny z zaprzyjaźnionego niemieckiego powiatu - JSG Bösferde Halingen. Ziemię Raciborską reprezentowały, jak się później okazało niezwykle godnie, dziewczyny z UKS Startu Pietrowice Wielkie. Na parkiecie wystąpiły także sportsmenki z SPR Sośnica XI LOS Gliwice oraz Olimpii Grodków. Pierwsze miejsce zajęły nasze reprezentantki, które wygrały wszystkie mecze (z Olimpią Grodków wynikiem 25 do 14, natomiast w meczu z Gliwicami w stosunku 18 do 15). Swoją siłę dziewczyny pokazały w meczu z zawodniczkami z Niemiec, gdzie wynik na tablicy 40 do 17 zaskoczył wszystkich. W pozostałych spotkaniach Olimpia Grodków uległa w arcyciekawym meczu gliwiczankom 21 do 22, zawodniczki z Niemiec poniosły porażkę w meczach z obydwoma drużynami (z Olimpią w stosunku 19 do 29, a z Gliwicami 29 do 14). Strzelecką królową soboty została Nicole Chmielewska, która co rusz trafiała do siatki rywalek.