Projekty i inwestycje unijne
  • Język migowy
  • BIP

Otwarcie

2007-10-25
W piątek, 26 października 2007 r, w Raciborzu rozpocznie działalność nowa galeria fotografii, uruchomiona wspólnymi siłami przez Grupę Rosynant, Raciborskie Centrum Kultury i pub&cafe "koniec świata".

Galeria położona będzie na I piętrze Domu Kultury "Strzecha" przy ul. Londzina 38.
Z racji sąsiedztwa znanego w kręgach kulturalno – podróżniczych pubu, będzie funkcjonować pod nazwą "Galeria na Końcu Świata".

Pierwszą wystawą, która zainauguruje działalność galerii będzie seria fotografii autorstwa Aleksandry Drużbickiej pt. "Sacrum i profanum Ziemi Obiecanej".

Wernisaż tej wystawy, wraz z krótkim pokazem slajdów poświęconym odwiedzanej ziemii odbędzie się w piątek 26 października br. o godzinie 17.00, na godzinę przed oficjalnym rozpoczęciem IV Raciborskiego Festiwalu Podróżniczego WIATRAKI.

Organizatorzy serdecznie zapraszają na niego wszystkich miłośników fotografii. Wstęp wolny!

Opiekę nad galerią sprawować będą członkowie GR - Michał Fita i Andrzej Śliwicki,
z pomocą kuratorską znanego na Śląsku animatora kultury Krzysztofa Łapki.

Nowa galeria jest odpowiedzią na sposób życia i uczestnictwa w kulturze dzisiejszych czasów – mówi Dawid Wacławczyk – prezes Grupy Rosynant
i właściciel pubu "koniec świata". Dziś ludzie mają coraz mniej czasu na chodzenie do tradycyjnych galerii, których w Raciborzu zresztą nie ma. W erze świetnych galerii internetowych, życia w biegu i pogłębiającej się odporności na sztukę jako taką – trzeba ją przemycać każdym dostępnym sposobem.
Galeria w pubie to forma sprawdzona i ciesząca się niesłabnącą popularnością, na co wskazuje choćby przykład Krakowskiego Festiwalu Fotografii odbywającego się w kilkudziesięciu galeriach "knajpianych". Galeria w pubie ma nie tylko zagwarantowaną publiczność, ale też stwarza warunki do przedłużenia żywotności prezentowanych tu prac. W takiej galerii można posiedzieć, pogapić się, zawiesić na dłużej wzrok, porozmawiać o oglądanych pracach ze znajomymi, wzniecić jakąś artystyczną dyskusję. Połączenie pubu i galerii to korzyść obopólna. Od zawsze interesowała nas sztuka uwolniona - bliska ulicy, chodnika, podwórka itp. Teraz udaje się nam wcielić w życie kolejny projekt. Staramy się podejść do niego na poważnie. O ile mi wiadomo, na ten moment nasza galeria to jedyna profesjonalnie oświetlona galeria w Raciborzu…
do góry