Mieszkańcy dokładają cegiełkę do zazieleniania Raciborza

Kto najlepiej zna potrzeby Raciborza? Oczywiście jego mieszkańcy! Ta prawda sprawdza się również w kwestii dbania o zieleń i nowe nasadzenia. Inicjatywa raciborzan w kwestii upiększania naszej małej ojczyzny po raz kolejny daje o sobie znać!
Nie tak dawno pisaliśmy o panu Andrzeju z Nowych Zagród, który własnym nakładem pracy, nasadzeniami i dbaniem o wspólne tereny bzielone przy budynkach wielorodzinnych sprawił, że ulica Marii Curie-Skłodowskiej nabrała uroku. Więcej TUTAJ. Dziś chcielibyśmy przybliżyć kolejną nietuzinkową postać, która swoim zaangażowaniem i inicjatywą dokłada swoją cegiełkę do tego, aby Racibórz wciąż potrafił nas pozytywnie zaskoczyć.
Pani Zofia jest jedną z inspiratorek Raciborskiego Szlaku Azalii i Różaneczników. To ona w zeszłym roku zaproponowała, by w mieście zainicjować dużą liczbę nasadzeń wybranej rośliny, co przekłada się na stworzenie pewnego rodzaju szlaku-marki. Wiosenne nasadzenia przybrały więc zupełnie nową formę, dzięku czemu Racibórz zyskał dodatkowy "smaczek".
W tym roku raciborzanka zaproponowała władzom miasta ufundowanie nasadzeń swoich ulubionych rośln - kilkunastu krzewów hortensji i ogników oraz trzech drzew gatunku platan. Miasto ze swojej strony zaoferowało pomoc w znalezieniu odpowiedniej lokalizacji i podjęło się zadania jakim będzie dbanie o utrzymanie nowych roślin. Ostatecznie wybrano następujące miejsca nasadzeń:
- 2 kępy hortensji zostały zlokalizowane przy chodniku łączącym ulice Wojska Polskiego i Opawską,
- 3 stanowiska ogników zostały posadzone przy nowych bulwarach,
- platany trafią na rondo im. Żołnierzy Wyklętych i na ul. Opawską.
Dzięki inicjatywie i ofiarności pani Zofii po raz kolejny widzimy, że dobre przykłady w zakresie dbania o wspólne tereny zielone mamy w naszym mieście.
Serdecznie dziękujemy Pani Zofii za zaangażowanie na rzecz Raciborza i… zachęcamy ewentualnych naśladowców do kontaktu z urzędem (wydział komunalny). Chętnie wskażemy miejsca, w których mogą Państwo zasadzić swoimi rękami (lub poprzez wynajęcie wskazanej przez siebie firmy ogrodniczej) ustalone gatunki kwiatów, drzew czy krzewów. Wspólna troska o atrakcyjną zieleń naszego miasta jest czymś co bardzo nas cieszy! - móiw Dawid Wacławczyk, Wiceprezydent Miasta Racibórz.